Wiele osób dorosłych i tych niecałkowicie (nie oszukujmy się) sięga po alkohol.
Czy ludzie wiedzą jakie spustoszenie sieje alkohol w naszym organizmie?
Pisząc ten post przeczytałam mnóstwo artykułów o złych stronach alkoholu i doszłam do wniosku, że są tylko te złe. Jednak wszystko jest dla ludzi, polecam, jak wiele osób zachować umiar, bo życie jest jedno i możemy, albo zachować we wszystkim umiar i się nim cieszyć, albo zbyt przesadnie wszystko traktować ( w sposób pozytywny i niepozytywny dla zdrowia ) i później żałować.
POSTAW NA ZDROWIE, NIE UPIJAJ SIĘ DO NIEPRZYTOMNOŚCI
Zacznijmy od tego, że im większa ilość alkoholu w naszym organizmie tym większe szkody powoduje.
1 etap - Zaburzone jest precyzyjne myślenie, logiczne rozumowanie, prawidłowy osąd. Upośledzona zostaje tzw. uczuciowość wyższa, właściwa tylko człowiekowi. Obejmuje ona: etykę, moralność, poczucie więzi rodzinnych, międzyludzkich, narodowych. Zakłócone zostają też inne funkcje ośrodków kory mózgowej, ich współpraca z ośrodkami w strukturach podkorowych, znajdujących się dotychczas pod kontrolą i hamującym wpływem kory mózgowej. Dochodzą do głosu instynkty i popędy, prymitywne zachowania.
2 etap - W miarę dłuższego picia narasta zatrucie organizmu alkoholem, wzrasta jego szkodliwe oddziaływanie na układ nerwowy. Szkodliwy jego wpływ sięga ośrodków podkorowych. Zaburzone zostają, a nawet całkowicie zanikają instynkty i popędy. Zniszczona zostaje możliwość wykonywania celowych i dowolnych czynności ruchowych. Występuje otępienie i senność. Człowiek traci przytomność.
I 3, ostatni etap - Niszczący wpływ alkoholu dociera do najstarszej części układu nerwowego, do rdzenia mózgowego i części pnia mózgowego, zanikają odruchy. Może dojść nawet do zahamowania pracy ważnych dla życia ośrodków mózgowych, czego następstwem będą głębokie zaburzenia układu oddechowego, układu krążenia, a w skrajnych przypadkach, w efekcie tych zaburzeń śmierć.
PORZĄDNA DAWKA BEZWARTOŚCIOWYCH KALORII
Drobne porównanie i nic więcej nie dodam, myślę że to wystarczy BIAŁO 4 KCAL < ALKOHOL 7 KCAL < TŁUSZCZ 9 KCAL (w 1g.)
ZALEGAJĄCE TOKSYNY = KAC
+ warto pomyśleć o tym, jakie głupoty mówimy, bądź robimy w stanie upojenia alkoholowego
Nie mówię, że należy żyć w abstynencji, ale WSZYSTKO Z UMIAREM :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz