1. Nie stawiaj od razu konkretnego celu, lecz kilka mniejszych.
Kiedy zobaczysz efekty na pewno bardziej zmotywuje Cię to do dalszego działania niż długa, trudna droga, której końca nie widać.
2. Nie kupuj od razu drogiego sprzętu, jeśli jesteś początkującym.
Wygodny dresik, buty sportowe, od których nie dostaniesz odcisków i dla kobiet koniecznie sportowy biustonosz. Kupując drogie buty słynnej marki, które rzucisz w kąt po kilku dniach tylko nabawisz się wyrzutów sumienia i z pewnością nie zmotywuje Cie to do dalszego czerpania przyjemności z joggingu.
3. Jestem zmotywowany do wyjścia, w pełni świadom, że nie będzie łatwo i od razu nie przystąpię do maratonu, ale chcę spróbować. Co dalej?
Szukałam w internecie, bo nie jestem specjalistką i nie chciałabym poradzić na niekorzyść czytelnika i znalazłam plan 8 tygodniowy, który w efekcie ma doprowadzić do 30 minutowego biegu bez przerwy. Teraz wydaje Ci się to niemożliwe, ale nic bardziej mylnego. Jeśli nie masz przeciwwskazań lekarskich ruszaj śmiało!
Jeśli jesteś otyły, czyli Twoje BMI jest bardzo zawyżone musisz skonsultować się z lekarzem, ponieważ możesz znacznie uszkodzić stawy, bądź kolana, więc w najgorszym przypadku z prób zrzucenia sadełka wyjdzie efekt całkowicie odwrotny.
Jeśli masz ten problem poczytaj wypowiedź człowieka, który uzależnił się od biegania i zrzucił 20kg. (ze 115!) http://wojciechlazarowicz.natemat.pl/14241,jak-biegac-kiedy-jest-sie-grubasem
Chcesz wiedzieć co jeść przed i po treningu, która pora jest lepsza poranek czy wieczór, lub masz jakieś pytania napisz w komentarzu, nawet jeśli będzie to jedna osoba z chęcią poświęcę kolejny post na to, żeby Ci odpowiedzieć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz