Strony

sobota, 23 sierpnia 2014

NIE dla pro-ana

Czym jest pro-ana?
"Pro ana to filozofia, wg której anoreksja nie jest chorobą, ale świadomym wyborem stylu życia, sposobem na schudnięcie i tym sposobem uzyskanie perfekcji, podziwu innych ludzi i szczęścia" - tak twierdzi Google, ale jak jest naprawdę? Co siedzi w tych dziewczynach? 






Po co być chudą i walczyć?


1. By dumnie i prosto kroczyć ulicami i śmiać się innym prosto w twarz
2. Możesz iść do sklepu kupić bluzkę, która ci się podoba a jest tylko w jednym "małym" rozmiarze 

3. By stanąć przed lustrem nago i powiedzieć z uśmiechem na twarzy "chude jest boskie"
4. Mama i ojciec nie ględzą ci ze wyglądasz jak prosiak
5. Nie wstydzisz się pokazać w kostiumie kąpielowym
6. Masz więcej energii i siły witalnej
7. Cieszysz się, kiedy po miesiącach odchudzania nosisz rozmiar 32 a nie 40
8. Każdy prawi ci komplementy jak świetnie wyglądasz


To widzimy na większości stron dla "motylków", bo tak się nazywają nasze pro-anorektyczki. 

To pierwsze z rzekomych "zalet" bycia chudą, które wymieniają na forach i blogach. 
Na forach udzielają sobie rad takich jak " GLOD TO TWÓJ PRZYJACIEL. POKOCHAJ GO. JEDZENIE JEST TYM CZEGO NAJBARDZIEJ NIENAWIDZISZ

Ich 'thinspiracje' to wychudzone, wygłodzone dziewczyny. 

 "znów przestała jeść"
"co jest gorsze? głód, czy świadomość, że jadłaś?"
                                     "bycie szczupłą jest dla mnie wszystkim"
Co zrobić, żeby w jakimś stopniu zapobiec rozprzestrzenianiu się tego w internecie? 
-Na tumblerze pod tagiem "pro-ana" zamieszczać posty przeciw głodówkom.
-Zgłaszać napotkane blogi o tematyce promującej anoreksję.
-Udostępniać coraz więcej postów pokazujących zagrożenia płynące z głodówek i wycieńczania organizmu.
-Promować zdrowy tryb życia i racjonalne odżywanie.





Drastyczne ograniczenie spożywanych pokarmów daje tylko pseudo-pozytywne efekty. Owszem, po jakimś czasie zmniejsza się obwód w niektórych partiach ciała i spada masa ciała, ale da się zaobserwować też wiele skutków ubocznych radykalnych diet, jak osłabienie, brak siły, chroniczne zmęczenie, apatia, drażliwość, zawroty głowy, omdlenia, bóle brzucha. Dolegliwości somatyczne stanowią sygnały ze strony ciała, że nie dzieje się z nim najlepiej, że kurczą się rezerwy energetyczne, że trzeba zacząć zdrowo się odżywiać. Tymczasem osoby zachęcone efektami odchudzającymi kontynuują głodówki, ignorują niepokojące objawy, skazując się na stopniową degradację organizmu. Spadek masy ciała w dużej mierzy wynika z redukcji wody w organizmie i z utraty tkanki mięśniowej. Tak naprawdę „pokłady tłuszczu” nie zostają naruszone, gdyż w sytuacjach nagłego spadku wagi organizm spowalnia procesy metaboliczne. 

MÓWMY "NIE" PROMOWANIU ANOREKSJI






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz